Któregoś dnia naszło mnie na spontaniczne, freestylowe budowanie. Klocków mało, bo 2 makiety + kilka modeli WIP akurat stało czekając na sesję foto i/lub ukończenie. Po przejrzeniu wolnych elementów padło na pirackie klimaty.
Jeden dzień zabawy z mocno ograniczonych zasobów i wyszedł taki oto mały fort w klimacie piratów z lat 90'tych. Ah! Ten nieśmiertelny żółty kolor, niby taki brzydki, ale jakoś w zestawieniu z białym i żołnierzami w niebieskich kapotkach zawsze zacnie się prezentuje :)
6. Widok z góry. Najbardziej się napracowałem z zakręcającymi schodkami. Wszystko się porządnie trzyma i to bez żadnych udziwnionych technik budowania :)
13. ...można pójść jeszcze głębiej. Otwierana krata w podłodze odkrywa małą celę dla uwięzionego pirata.
12.02.2016
Szybka akcja. 42-elementowy zestaw LEGO z Sokołem Millenium. Czy można z tak małej ilości klocków zbudować coś sensowneg...
14.05.2017
Jednodniowy eksperyment z dużą postacią. Blood Orc, czyli Krwawy Ork. Pomysł własny, nie jest wzorowany na żadnym orku. ...
30.07.2018
Następny zaprojektowany przeze mnie mech. I znowu nawiązujący do frakcji LEGO z lat 90'tych. Tym razem jest to druga gen...
Znakomity zestaw, aż przypomniały mi się dziecięce lata :)
Pozdrawiam!
Twoje budowle mają niesamowity smaczek. Są zawsze wykonane z dbałością o najmniejsze szczegóły, które tak na prawdę robią całą robotę! Miło się je ogląda! Gratulacje i czekam na kolejne!
Piękna robota. Lubiłem i nadal lubię klasycznych piratów i ich zmagania z admiralicją ;)
Pozdrawiam
Fajny.Gdzie można kupić taki zestaw ?
To nie zestaw. Autorska kreacja :)
Moja pierwsza wizyta na Twojej stronie i od razu uwagę przykuła budowla w moich ulubionych pirackich klimatach. Bardzo udana budowla swoją drogą. Miło popatrzeć na te wszystkie detale. Wracam do przeglądania:)
Komentarze